W jakich spotkaniach jest najwięcej rzutów karnych?

Bez wątpienia w firmach bukmacherskich można obstawiać przeróżne zakłady. Nic nie stoi na Twojej przeszkodzie, by zagrać, że zostanie podyktowany minimum jeden rzut karny. Takie zakłady cieszą się sporą popularnością, bo są na nie dość wysokie kursy. W jakich spotkaniach nie brakuje jednak tak zwanych „jedenastek”?

W dobie VAR-u jest dyktowanych coraz więcej rzutów karnych

Kursy na to, że w danym meczu będzie minimum jeden rzut karny są naprawdę dość wysokie. Można zatem sporo zarobić. Dużo graczy (co nie może dziwić) decyduje się zatem na obstawianie takich właśnie zakładów w firmach bukmacherskich… O czym warto szczególnie pamiętać? Obecnie zadanie jest ułatwione. Wszak po wprowadzeniu do światowego futbolu wideoweryfikacji jest dyktowanych sporo więcej „jedenastek”, niż miało to miejsce wcześniej.

Z czego to jednak zasadniczo wynika? Minimum z kilku względów. W głównej mierze chodzi o to, że każda sporna sytuacja w polu karnym gospodarzy oraz gości jest poddawana wnikliwej analizie. Teraz żadnemu faulującemu się nie upiecze. Tak samo jest z zagraniami piłki ręką itd. Swoją drogą te przepisy nie są do końca jednoznaczne. Niemniej jednak dyktowanych jest więcej rzutów karnych. Nic zatem dziwnego, że coraz więcej osób gra właśnie tego typu zakłady oferowane np. przez internetowe firmy bukmacherskie jak STS, Fortuna czy Superbet.

O czym jeszcze nie powinno się zapominać? Polscy bukmacherzy, działające w tej branży, dokładają wszelkich starań, by oferować jak najwięcej rozmaitych opcji. Dzięki temu można grać spotkania nie tylko z najpopularniejszych lig. W ofercie znajdują się także sporty mocno niszowe. Nic zatem dziwnego, że wariantów nie brakuje. Jeśli jednak chcesz skorzystać z tego, że jest dyktowanych coraz więcej rzutów karnych, to musisz zwracać uwagę na to, w których rozgrywkach sędziowie korzystają z wideoweryfikacji. Dzieje się tak oczywiście w najpopularniejszych ligach oraz na wielkich turniejach itd. Jeśli jednak chodzi o niższe ligi, to często takiej opcji nie ma.

Mecze faworytów z outsiderami

W jakich spotkaniach jest zaś dyktowanych statystycznie najwięcej rzutów karnych? Na pewno chodzi o potyczki, gdzie mierzą się ze sobą duży faworyt i ekipa z dolnych rejonów tabeli itp. Zazwyczaj takie konfrontacje wyglądają bowiem dość podobnie. Faworyt od samego początku rusza do ataków. Często jest w okolicach pola karnego przeciwników. Jeśli jedna ze stron non stop atakuje, to drużynie broniącej w pewnym momencie zaczyna brakować sił. A jak ktoś ma mało energii, to zaczynają się przewinienia. Także we własnym polu karnym.

Warto przypomnieć, że w dobie wideoweryfikacji nawet dyskretne faule są odgwizdywane. Dobrze jest zatem wybierać z oferty firm bukmacherskich takie właśnie spotkania. Wówczas będziesz miał większe szanse na to, że koniec końców wygrasz na nich dość sporo pieniędzy.

Potyczki o bardzo wysoką stawkę

Kiedy jeszcze nie brakuje dyktowanych „jedenastek”? Chodzi o spotkania dość wysokiej rangi. W takich potyczkach emocje są spore. Wystarczy zaś tylko jeden nierozważny ruch we własnym polu karnym, by spowodować, że rywale będą mieli znakomitą okazję do zdobycia bramki. Nic zatem dziwnego, że coraz więcej osób decyduje się właśnie na granie tego typu konfrontacji. Nieprzypadkowo mówi się, że w takich spotkaniach wystarczy tylko jeden gol. Czasami pada on zaś właśnie z rzutu karnego. Oczywiście, warto selekcjonować potyczki klubów, które mają pewne kłopoty z grą w defensywie.

Może chodzić np. o spotkania, które decydują o tym, jakie ekipy zagrają dalej w danej lidzie, a które pożegnają się z najwyższą klasą rozgrywkową itd. Zespoły z dolnych rejonów tabeli nie mają w swoich składach wybitnych defensorów. W meczach o sporą stawkę ci gracze popełniają zaś jeszcze więcej błędów. Czasami bowiem nie wytrzymują do końca ciśnienia danej potyczki, co zaś kończy się podyktowaniem rzutu karnego…

Warto zwracać uwagę na sędziego głównego

Jakie jeszcze kwestie są tutaj istotne? Dobry typer, który chce zarabiać sporo pieniędzy w firmach bukmacherskich, analizuje nie tylko poszczególne drużyny. Liczy się dla niego również postać głównego sędziego. Nie da się ukryć, że niektórzy arbitrzy dyktują bowiem znacznie więcej jedenastek niż inni. A obecnie dostęp do takich informacji jest naprawdę bardzo ułatwiony. Gracze mogą zatem swobodnie dowiedzieć się, jacy sędziowie są skłonni do dyktowania rzutów karnych itd. Warto spoglądać na ich statystyki pod tym konkretnym kątem. Nie jest bowiem tajemnicą, że sytuacje analizowane na VAR-ze są oceniane na kilka sposobów. Dla niektórych np. dane zagranie ręką kwalifikuje się do podyktowania jedenastki.

Inny sędzia, nawet po obejrzeniu powtórek, uzna, że nie było przewinienia i gramy dalej. Dlatego tak ważne jest to, by przeanalizować postać konkretnego sędziego. Dzięki temu będziesz miał większe szanse na to, by finalnie wygrać na danym zakładzie. Naprawdę zaś warto, ponieważ kursy na rzuty karne są bardzo wysokie. Warto jednak wiedzieć, w których spotkaniach istotnie może zostać podyktowana „jedenastka”…